Kolorowe lata siedemdziesiąte
Rzeczywistość lat siedemdziesiątych wymagała od osób żyjących w tych czasach nie lada odwagi i optymizmu. Niezgoda na niesprawiedliwość świata i sprzeciw wobec wojny prowadzonej w Wietnamie miały być wyrażane również za pomocą odpowiedniego stroju. By wskazać pozytywne strony życia, bardzo wysoko ceniono sobie kolorowe, przykuwające uwagę ubrania.
Chętnie zakładano powłóczyste, sięgające samej ziemi suknie w jaskrawych barwach. Dużym powodzeniem cieszyły się również wzorzyste tkaniny. Warto wiedzieć, że hipisów często określa się mianem „dzieci kwiatów”.
Wpinane we włosy, kolorowe rośliny często stanowiły uzupełnienie i tak już kolorowego stroju. Pojawiały się często również jako ozdobny motyw na tkaninach. Ceniono sobie zarówno duże, wyraźne wzory, jak i drobniutkie, kwiatowe łączki.
Pamiętajmy jednak, że w tamtych czasach pozyskiwanie upragnionych ubrań wcale nie było proste. Właśnie dlatego często kupowano tkaniny czy stroje w neutralnych farbach, a następnie samodzielnie je farbowano. Dużą popularnością cieszyła się technika polegająca na związywaniu poszczególnych fałd materiału za pomocą gumek recepturek, co po dodaniu barwnika dawało ciekawy i niepowtarzalny efekt.